sobota, 5 czerwca 2021

05.06.2021 Co z tą płytką.

Wczoraj napisałem długi wywód o tym dla czego warto przesiąść się na Linuxa. Ów wywód dalej wisi na mojej "ścianie" w facebook.com/lukasiktomo. I tam w tym tekście dowodziłem że można oryginalną płytkę z Linuxem nabyć za śmieszne pieniądze, a dodatkowo ta jedna plytka może posłużyć jako instalator systemu na wielu stanowiskach.

Ale możliwości jest więcej bo z tej jednej płytki można też zainstalować system na serwer, czy to www, czy bazodanowy, a nawet jako zwykły backup do gromadzenia danych (kopia zapasowa). Kiedy Ja zacząłem zabawę z Linuxem wiele lat temu, moją pierwszą dystrybucją był Aurox na płycie live CD. Wówczas nie wiedziałem nic, nie byłem świadomy tego jak potężnym narzędziem jest powłoka.

Moje początki z tym systemem operacyjnym były skromne, nic o nim nie wiedziałem, ale zafascynował mnie. Pierwszy raz usłyszałem o nim od Jacka który mówił że Piotr pracuje tylko na Linuxie co mnie zafascynowało bo podświadomie szukałem zamiennika dla gównianego Microsoft Windows. Uruchomiłem komputer który zastartował system z płyty live i moim oczom ukazał się Polski produkt oparty na jednej z pierwszych dystrybucji Linuxa, mianowicie Red Hat, a system który mi się ukazał to był (nie rozwijany już) Aurox.

Zobaczyłem środowisko graficzne (do Linuxa jest kilka środowisk to nie windows) KDE które wydało mi się wręcz cukierkowe, śliczna szata graficzna i stabilny system, to przemawia za Linuxem. Prócz KDE mamy jeszcze Gnome, Xfce, Lxde, Enlightenment i wiele innych środowisk graficznych. Pierwszą dystrybucją którą zainstalowałem obok Windowsa był Mandrake Linux (później Mandriva) bawiłem się tym trochę, ale nie specjalnie wiedziałem co i jak, instalowałem też Suse, i to tam zobaczyłem to dziwne polecenie sudo, pomyślałem wtedy że to dziwne i że nie wiem po co to.

Rewolucja zaczęła się kiedy poznałem Ubuntu, wówczas przyjazna dystrybucja przeznaczona dla użytkowników którzy dopiero zaczynają przygodę z Linuxem, wtedy z Gnome 2, to wtedy zacząłem używać powłoki, dowiedziałem się wtedy co to za polecenie to sudo, mianowicie jest to chwilowe nadanie praw superużytkownika, w ten sposób można wykonywać operacje przynależne superużytkonikowi bez potrzeby logowania się na jego konto. Żeby zainstalować program za pomocą terminala potrzebne jest polecenie, w wypadku systemów opartych na Debianie będzie to sudo apt-get install rhythmbox.

Jeśli chodzi o systemy oparte na Red Hat to będzie sudo dnf install rhythmbox, oczywiście ten rhythmbox to tylko tak dla przykładu, może być tam wstawiona każda nazwa programu który będzie się znajdował w repozytoriach. Wracając do tego LibreOffice to jeśli wszystkie dokumenty w firmie czy w domu macie w rozszerzeniach z Microsoft Office to myślę, nie ma sensu tego zmieniać, LibreOffice poradzi sobie bez problemu, nie dość że odczyta to jeszcze zapisze w tym *.docx. Cały ten Linux to rewolucja i rozwiązanie. Android w Waszych smartfonach to też Linux.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz