piątek, 26 listopada 2021

26.11.2021 Szlak Domów Podcieniowych

Wczoraj byłem wędrować po szlaku Domów Podcieniowych. Kiedy lata temu pisałem do Pomorskiego PTTK o tym szlaku, że nie wiadomo jak nim iść mijając dom podcieniowy w Trutnowach. Odpisali mi że wiedzą o tym, że przebieg szlaku będzie modyfikowany. Ale kiedy wczoraj szedłem tym szlakiem, mimo że początkowo stwierdziłem że jakaś praca została wykonana, finalnie jednak stwierdzam że nic nie zrobili.


Tego czego zapomniałem powiedzieć, to to że do nagrania materiału używałego GoPro Hero 9, nagrany materiał łączyłem za pomocą OpenShot Video Editor (natywna apka pod Linuxem: sudo apt-get install openshot), a program którym podglądam ścieżkę GPS to GPX Viewer. Jeśli zaś chodzi o sam szlak to nuda i flaki z olejem, jeśli chcecie obejrzeć sobie dom podcieniowy to samochodem, albo PKSem podjechać do miejscowości Trutnowy i będzie można zobaczyć go sobie i od zewnątrz i od środka (klatkę schodową), poprzednim razem ciekaw byłem jak to wyglądało jak urzędowali tam ci Mennonici w przeszłości.

Względem strat, zgubiłem rękawice (mała szkoda mam jeszcze jedne) i zgubiłem statyw gorillapod (chyba przyszedł czas by nabyć nowy), nie wszystko naraz, może tak właśnie miało być, wszak uczymy się całe życie.

piątek, 19 listopada 2021

19.11.2021 Petzl Zipka

Dziś recenzja mojej zapasowej latarki czołowej, nie tylko zapasowej ale przeznaczonej dla zastosowań noclegowych w lesie albo gdzieś na zewnątrz. To produkt firmy Petzl która zajmuje się produkcją sprzętu wspinaczkowego, model Zipka, ma rozwijane sprężyste mocowanie na głowę, jest lekka, tylko 55 gram.


Bardzo pomocna i w nocy i w w momencie awarii pierwszej czołówki Ledlender H7R Core którą recenzowałem wczoraj. Czołóweczki nie da się pochylać, ale dobrze oświetla drogę przed nami, też można z nią wędrować, a przy okazji naładować z power banka, co przy 1250 mAh nie będzie trwało tak długo.

czwartek, 18 listopada 2021

18.11.2021 Ledlenser H7R Core

Niedawno kupiłem sobie nową latarkę czołową na miejsce mojej Ledlenser H6R, która sprawowała się dobrze przez wiele lat. Nową czołówkę odebrałem z paczkomatu dzisiaj o drugiej nad ranem (wracając z pracy). Jest to latarka o mocy maksymalnej 1000 lumenów, zasilana zewnętrznie akumulatorem 18650 (pojemność 4800 mAh). Nie ma trybów świecenia, moc reguluje się za pomocą bocznego pokrętła (kliknijcie w link powyżej), a włącza się naciskając to pokrętło. Więcej w poniższej recenzji.

Posiada zmiennoogniskową co jest pomocne podczas wędrówki kiedy po ciemku szuka się oznaczeń szlaku, nie jest jakaś super ciężka, nie jest też super lekka, waży 252 gramy, czyli nie jest najgorzej. Przerobiłem już kilka czołówek, głównie produkty Petzla, jedną z nich mam nadal, służy mi jako awaryjna czołówka, niedługo będę ją recenzował.