sobota, 16 lipca 2022

16.07.2022 Nieudana wędrówka.

Wybrałem się dzisiaj na szlak Wejherowski, by przejść go tym razem całego z Sopotu Kamiennego Potoku do Wejherowa 54 km. Nie udało się, bowiem zrozumiałem że nie ma sensu się męczyć z plecakiem którego szelki zostały zaprojektowane tak, a nie inaczej, plecak był projektowany dla kobiety i myślę, dla tego źle mi się nosił. Będę zbierał na dwa plecaki z porządnym systemem nośnym. Sprzedaję go.

Chcę, na lato Gregory Zulu 40, na zimę Gregory Baltoro 65, muszę uzbierać jakieś 3000 zł by starczyło nie tylko na plecaki, ale też na spodnie na lato i na zimę, na buty i dodatkowo jeszcze 2500 zł na śpiwór zimowy (oczywiście puchowy), a potem będę zbierał na puchowy topquilt. Plany ambitne, zobaczymy na ile mi starczy zapału.

Edit 24.08.2022: Gregory Zulu 40 się nie sprawdził, Gregory Baltoro 65 zmieniłem na Deuter Futura Air Trek 50+10 i jest już u mnie, recenzja będzie po jakimś pół roku, najpierw muszę go trochę poużywać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz