piątek, 3 września 2021

04.09.2021 Noc w lesie.

Cóż, pozazdrościłem chłopakom z kanału "Ekwipunek Dźwigany Codziennie" że nocują w lesie, że dzięki plandekom (tarp) i hamakom mogą chodzić na wyprawy wielodniowe. Kupiłem więc tarpa, Fjord Nansen Ork 3x3, zamówiłem doń paracord, trochę s-binerów #1, brakuje mi tylko napinaczy, ale zamówiłem już, tyle że idą z Chin. Z paracordu zrobię cięciwę (cam jam też zamówiłem), odciągi i łączki co by z cięciwą złączyć grzbiet tarpa. Polecam ten film:

Widać że nie jest to takie trudne, łączki grzbietu z cięciwą będę robił za pomocą węzła wykorzystywanego w wspinaczce tak zwanych prusików, zobaczymy jak to wyjdzie. Karimatę już mam, jest to najlepsza karimata na rynku Therm-a-Rest Ridgerest Solite odbijająca ciepło, tyle że po zwinięciu jest gruby rulon, mam też śpiwór na wczesną wiosnę czy późną jesień i też taki na późną wiosnę i wczesną jesień. Tylko plecak Deuter Futura 28 po wciśnięciu (plecak ma dzieloną komorę główną mimo że ma tylko 28 litrów) śpiwora w pozostałe miejsce na razie zmieści się tarp i reszta szpeju. Potrzebuję większego plecaka i będzie to Deuter Futura Pro 40. Poza tym mam swój sposób na śpiwór, ale o tym napiszę w następnym wpisie na mym blogu.

1 komentarz:

  1. Noc w lesie ... brzmi i romantycznie i tego Ci życzę natomiast też żeby oprócz wygody jaką niewątpliwie mieć będziesz dzięki nabytkom o których wspominasz, życzę by to były bezpieczne chwile spędzone pod gwiazdami i księżycem...

    OdpowiedzUsuń